„Czyste Beskidy”

Tam nie mogło nas zabraknąć!

Klub Młodych Przyrodników działający przy Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Ciścu włączył się do ogólnopolskiej akcji „Czyste Beskidy”, która w tym roku odbyła się w dniach 19-20 września. Czyste Beskidy to jak podają organizatorzy ekologiczna inicjatywa, która łączy i integruje miłośników górskiej przyrody. Uczestnicy projektu raz w roku wyruszają na wyznaczone szlaki, by posprzątać zalegające śmieci. Wolontariusze promują proekologiczną postawę oraz pokazują, jak w prosty sposób można zadbać o unikalną naturę Beskidów. I to właśnie w niedzielę 20 września robił nasz klub!

Wyruszyliśmy o godzinie 8:00 czarnym szlakiem ze Złatnej w kierunku Hali Rysianki, by później po krótkim odpoczynku udać się na Halę Lipowską. Po drodze podziwialiśmy piękno beskidzkich lasów, odgadywaliśmy nazwy ukrytych w przydrożnych zagajnikach grzybów, zajadaliśmy się jagodami, ale też z pomocą naszego kierownika wycieczki- Małgorzaty Golec odkrywaliśmy np. do czego służy odarta w charakterystyczny sposób kora ściętych na szlakach drzew. Mało kto wiedział, że owa kora służy do wytwarzania serów pleśniowych. 

Podczas wyprawy poznaliśmy podstawowe zasady bezpiecznego wędrowania po górach, a także korzystania z oznaczeń szlaków. Uczyliśmy się także kultury bycia turystą. Wiemy już, że na szlaku mówimy “Cześć” lub “Dzień dobry” innym wędrującym.

Kiedy dotarliśmy do miejsca zbiórki czekało na nas ciasto, słodycze, kawa i herbata. Czekały na nas również worki i rękawiczki do sprzątania szlaków. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkę- chustę z logo akcji. Na Lipowskiej spędziliśmy kilka godzin. Nasza młodzież uczyła się robienia przypraw, brała udział w grach terenowych, edukowała się ekologicznie, ale przede wszystkim sprzątała to piękne miejsce, jakim jest Hala Lipowska i okolice. Chyba najbardziej zasłużyli się bracia Miłosz i Mikołaj Mika, którzy przodowali w zbieraniu śmieci.

Droga powrotna widokowym szlakiem w kierunku Hali Boraczej, a następnie Żabnicy- Skałki minęła nam na rozmowach o tym, jak cudownym regionem są Beskidy. Zachwycaliśmy się niesamowitymi widokami, a że pogoda sprzyjała, co jakiś czas zatrzymywaliśmy się, by łapać ostatnie letnie promienie słońca. Rozstaliśmy się z postanowieniem, że za rok koniecznie weźmiemy kolejny raz udział w akcji.
Serdeczne podziękowania kierujemy do rodziców, którzy aktywnie włączyli się w naszą wyprawę, zapewnili transport i pomagali w bezpiecznej wędrówce.


mgr Ewelina Witos